Kilka tygodni temu w internetowym sklepie znaleźliśmy fajną ofertę. W kubkach termicznych zakochaliśmy się od pierwszego wejrzenia. Szczególnie spodobała się nam możliwość umieszczenia swojego napisu. Od razu wiedzieliśmy, że pojawią się nasze imiona, dodatkowo znalazło się miejsce na reklamę strony Grafy w podróży. Cena była bardzo przystępna.
Do tej pory używaliśmy kilku termicznych kubków. Prawdę powiedziawszy- nie byliśmy z nich zadowoleni. Z pokazaniem tych postanowiliśmy poczekać i poddać produkt próbie ogniowej. Po kilku wyjazdach, na których kubki były z nami, możemy powiedzieć, że sprawdziły się znakomicie. Wyglądają świetnie, ale przede wszystkim doskonale trzymają temperaturę, są podręczne i mieszczą się w samochodowych uchwytach. Objechały z nami już trochę Europy. Sprawdziły się w długiej podróży. Używaliśmy ich także na biwaku pod namiotem. Gorąca kawa o poranku stawiała nas na nogi. W upalne dni testowaliśmy do podawania kawy mrożonej. Najwięcej śmiechu było, gdy w ferworze biwakowego bałaganu przy śniadaniu pomyliliśmy kubki. Nasz dwuletni synek to zauważył i zrobił nam awanturę, wymuszając zamianę.
W dziale z prezentami dla podróżników znaleźliśmy jeszcze dwie ciekawe propozycje do których się przymierzamy. Pierwszy gadżet to stylowy notatnik dla podróżnika. Można go wykorzystać do planowania eskapad. Na pierwszej stronie jest też miejsce na indywidualny podpis.
Spodobała nam się również mapa świata, na której można zaznaczać miejsca odwiedzone. W przyszłości na pewno się na nią zdecydujemy. Na razie koncentrujemy się na odwiedzeniu kolejnych krajów.
