Sposób na tani Lublin
Grafy z podróży przywożą całe stosy „śmieci”. Zbieramy foldery, pocztówki, reklamówki, wizytówki ciekawych turystycznie miejsc. Przydaje się to czasem przy przygotowaniu relacji. Potem ląduje w szufladzie. Ostatnio zajrzeliśmy do niej, ponieważ zrobiło się trochę ciasno. To wersja Przemka, bo Kinga bez ogródek określiła – co za burdel! Nie było wyjścia, żona się gniewa, … Dowiedz się więcej
