Podróże, fotografia, przewodniki turystyczne
Grafy w podróży
Poprzednie trzy zimy były dla na przyjazne. Szczególnie w Poznaniu mogliśmy na palcach policzyć dni, kiedy padał śnieg. Używamy dwóch samochodów, po urodzeniu się Maksa rodzinny budżet trochę poszybował w stronę kryzysu finansowego. Dlatego tylko w jednym aucie zdecydowaliśmy się wymienić na zimę opony. Oczywiście padło na samochód, którym Kinga codziennie dojeżdża do pracy. … Dowiedz się więcej
Jeżyce to nasza dzielnica. Tu mieszkamy, chodzimy z Maksem na spacery i na plac zabaw, robimy zakupy na rynku z warzywami. Przy okazji fotografujemy. Nazbierała się nowa porcja ciekawych zdjęć, dlatego publikujemy kolejną galerię. Pisania dzisiaj będzie mało. Zaczęliśmy od fotki nieba nad Jeżycami. Tu dzieje się naprawdę wiele. Blisko nas jest lotnisko, … Dowiedz się więcej
Podróże kształcą, ale potrafią też zadziwić. Na naszej stronie prowadzimy cykl „Grafy zadziwione”. Specjalistką w wyszukiwaniu takich rzeczy jest Kinga. Tym razem podczas spaceru w dolinie Białej Wisełki zauważyła tablicę reklamująca usługi ogrodnicze. W sumie nic dziwnego, ale spójrzcie na nazwę firmy – „Chłopaki od trawki”. Znudziło się wam koszenie trawy w ogródku – … Dowiedz się więcej
Prawie każdy fotografuje. Aparat fotograficzny zabieramy na wakacje, rodzinne imprezy, weekendowe wypady. Pstrykamy, pstrykamy, pstrykamy….. Przecież fotografia cyfrowa nic nie kosztuje. Do domu wracamy z tysiącem zdjęć zapisanych na karcie pamięci. Zrzucamy na twardy dysk. Otwieramy folder, szybko oglądamy, często nawet nie dochodząc do połowy. Jak sobie z tym poradzić? Podsuwamy wam jedno sprawdzone … Dowiedz się więcej
Grafy z podróży przywożą całe stosy „śmieci”. Zbieramy foldery, pocztówki, reklamówki, wizytówki ciekawych turystycznie miejsc. Przydaje się to czasem przy przygotowaniu relacji. Potem ląduje w szufladzie. Ostatnio zajrzeliśmy do niej, ponieważ zrobiło się trochę ciasno. To wersja Przemka, bo Kinga bez ogródek określiła – co za burdel! Nie było wyjścia, żona się gniewa, … Dowiedz się więcej
Każde miasto ma dzielnicę, w której czas się zatrzymał, a przynajmniej biegnie innym tempem. Lubimy zwiedzać takie miejsca i tak zaczniemy relację z naszej wycieczki po Wrocławiu. Rodzinne podróżowanie ma jeden zasadniczy plus. Każdy z nas jest inny i szuka czegoś innego. Podróżując wspólnie, musimy szukać kompromisów. Nawet pod naszego malucha wybieramy miejsce, które … Dowiedz się więcej
Słowo „selfie” pierwszy raz użył australijski internauta w roku 2002 podczas dyskusji na forum internetowym. Od tamtego czasu „selfie” zrobiło oszałamiającą karierę. Dzisiaj większość nastolatek uznaje dzień bez fotki wrzuconej do Internetu na własny profil w mediach społecznościowych za stracony. Jednak ten rodzaj fotografii to nic innego, jak zwykły autoportret, który w fotografii pojawił się … Dowiedz się więcej
Kolejnym niewielkim miastem, które wybraliśmy jako cel naszej wycieczki, jest Obrzycko. Dzisiaj to trochę zapomniane miejsce, ale przecież powoli stajemy się specjalistami od odkrywania takich perełek. Miasto liczy nieco ponad 2 tys. mieszkańców. Warto wspomnieć, że przez głupi błąd proceduralny znajduje się tutaj siedziba zarówno gminy jak miasta Obrzycko. Ratusz Zwiedzanie zaczynamy od rynku, … Dowiedz się więcej
Dzisiaj nietypowy post, w zasadzie dwie galerie fotograficzne. Na pewno już się przyzwyczailiście, że fotki są bardzo ważnym elementem naszej działalności, ale tym razem czytania będzie jak na lekarstwo. Poznańskie okna Zdjęcia z tego cyklu pokazaliśmy na naszym facebooku. Jednak jesteśmy coraz bardziej niezadowoleni z facebooka. Już dawno straciliśmy cierpliwość i serce do … Dowiedz się więcej
Relacja z Gór Świętokrzyskich trochę przeleżała w archiwum w oczekiwaniu na publikację. I o to przyszedł czas, by pochwalić się zdobyciem przez naszego dwulatka pierwszego szczytu z Korony Gór Polskich. Śmiejąc się, układamy taki plan- dwa lata – Łysica, trzy lata- Śnieżka, cztery lata- Rysy. Czy się uda? Zobaczymy, na razie nasz maluch dzielnie … Dowiedz się więcej