Pożegnanie z cmentarzem

  Na cmentarz przy ulicy Samotnej w Poznaniu trafiłem pierwszy raz gdzieś w połowie lat dziewięćdziesiątych. Już wtedy był mocno zniszczony. Cmentarz został zamknięty w roku 1945. Cały teren nekropolii nawet nie jest ogrodzony. Z jednej strony przylega do torów kolejowych w kierunku Wrocławia, z pozostałych trzech stron otaczają go osiedla domków jednorodzinnych, ale na … Dowiedz się więcej

Mięsożerne rośliny

    Pamiętacie trochę zakręcony jak na lata 70-te serial „Rewolwer i melonik”? Dwójka detektywów ścigała na ogół szalonych naukowców, których dzieła stawały się zagrożeniem dla ludzi. Jeden z odcinków poświęcony był inwazji mięsożernych roślin. Było to moje pierwsze spotkanie z tymi oryginalnymi roślinami, atmosferę podgrzewała informacja, że one naprawdę istnieją. Nawet w Polsce spotykamy … Dowiedz się więcej

Fort VI w Poznaniu

Pamiętam jak w czasach studenckich, na przełomie lat 80 i 90 bardzo popularne były wycieczki do bunkrów w okolicach Międzyrzecza. Nie istniało jeszcze muzeum, a zwiedzanie odbywało się na własną rękę, po partyzancku. To całej akcji dodawało niesamowity dreszczyk emocji. Interneru jeszcze nie było, wiadomości i plany MRU krążyły z rąk do rąk. Każda nowa … Dowiedz się więcej

Grafy zadziwione

Tym razem scenka z naszego Poznania. Do niedawna na płocie cmentarza przy ulica Nowina w Poznaniu wisiała taka reklama. Trochę chyba to niefortunne połączenie. Cmentarz doczekał się nowego ogrodzenia. Właśnie trwają prace budowlane. Mamy nadzieję, że ten baner już w to miejsce nie powróci. Niestety reklama w naszym życiu jest tak wszechobecna, że chyba zbyt … Dowiedz się więcej

Muzeum Enigmy

Kinga na swoją stronę o matematyce przygotowała artykuł o muzeum Enigmy. Postanowiłem wykorzystać go na „Grafach w podróży” z kilku powodów. W sposób oczywisty dotyka on tematu atrakcji turystycznych, ale przede wszystkim pozwala myśleć z optymizmem o Poznaniu jako miejscu atrakcyjnym dla zwiedzających. Od lat obserwuję, że znajomi odwiedzając moje miasto narzekają. Był moment, że … Dowiedz się więcej

Zamiast śmigusa- dyngusa mamy żandary

W wielkanocny poniedziałek w całej Polsce odbywa się tradycyjny Śmigus-dyngus, ale jest wyjątek od tej reguły. Na poznańskiej Ławicy od czasów I Wojny Światowej kultywowany jest inny zwyczaj. Otóż ulicami przechodzi barwny korowodów przebierańców zwany Żandarami. Jest dziad, ksiądz, kominiarz, grajek, niedźwiedź, koń, policjant oraz baba. Ławica była kiedyś wsią, w której mieszkali rolnicy. Przebierańcy … Dowiedz się więcej

Fort V w Poznaniu

  Poznań dla Niemców miał olbrzymie znaczenie militarne. Oddalony od rosyjskiej granicy tylko o 60 kilometrów miał być główną linią obrony w wypadku wojny. Na obrzeżach miasta wybudowano kilka fortów. Co ciekawe te umocnienia nigdy nie miały okazji sprawdzić się w boju. Co prawda żołnierze niemieccy bronili się w nich w 1945 roku, ale ówczesna … Dowiedz się więcej