Kujawsko-pomorskiePolska

Zabytkowe toruńskie kościoły

Spośród 9 średniowiecznych kościołów w Toruniu do naszych czasów przetrwały tylko 3. Gotyckie monumentalne kościoły to nie lada gratka dla fanów zabytków i historii, ale zobaczyć powinien je każdy turysta. Robią olbrzymie wrażenie. Przygotowaliśmy wycieczkę, podczas której podziwiać będziemy: Katedrę Świętych Janów, Kościół Św. Jakuba oraz Kościół Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny. Dla Torunia to prawdziwe turystyczne asy schowane w rękawie. Te zabytki podnoszą atrakcyjność oferty turystycznej i pozwalają skutecznie konkurować z najpopularniejszymi miastami w Europie.

1. Katedra pod wezwaniem św. Jana Chrzciciela i św. Jana Ewangelisty

To musiał być kościół wyjątkowy. Wystarczy powiedzieć, że jego budowa trwała 200 lat. W założeniu miał zachwycać i być dowodem na zamożność mieszkańców Torunia. Udało się! Kościół jest wielki, wysoki i piękny. Budowę rozpoczęto po roku 1236, ale ostateczną formę trójnawowej wysokiej hali z bocznymi kaplicami kościół uzyskał w drugiej połowie XV wieku. Wnętrze ma wysokość ponad 27 metrów, sklepienie krzyżowe i gwiaździste. Długość budowli: 71 metrów, szerokość 37 metrów. Świątynia jest olbrzymia. Jest też pierwszym murowanym kościołem w państwie krzyżackim. W połowie XVI wieku obiekt na chwilę przejęli luteranie. W późniejszych latach przed długi czas odbywały się tu jednocześnie nabożeństwa katolickie i protestanckie.

We wnętrzu znajduje się kilka bezcennych dzieł sztuki. Warto podkreślić, że prawie wszystkie powstały w toruńskich warsztatach. To najlepszy dowód jak wielkie znaczenie przed wiekami miał Toruń. O poszczególnych dziełach można się długo rozpisywać, ale my chcemy  krótko zareklamować kilka.

Maria Magdalena

To gotycki wapienny relief ze sceną, w której św. Maria Magdalena unosi się wraz z aniołami. Autor nieznany. Dzieło powstało około 1400 roku. Obecnie znajduje się jako element barokowego ołtarza z roku 1739 przy jednym z filarów między nawami.

Digitus Dei

Średniowieczny zegar na wieży, pokazujący czas tylko jedną wskazówką. Wykonany prawdopodobnie około roku 1433. Pośród zabytkowych zegarów w Polsce jest to druga największa tarcza zegarowa. Nazwa “Palec Boży” pochodzi od wskazówki zegara zakończonej dłonią z dwoma palcami. Zastosowanie tylko dużej wskazówki miało ułatwić odczytywanie czasu ludziom prostym. Szczególnie flisakom, którzy płynąc po Wiśle, zegar widzieli już daleka. Stąd też druga nazwa – zegar flisaczy.

Tryptyk św. Wolfganga

Znajduje się na ołtarzu głównym, który powstał w roku 1506 z fundacji Kaspra Welkera, kanonika katedralnego w Chełmży. Jest to dzieło anonimowe toruńskiego mistrza. Trzy postacie w środku to: św. Wolfgang, św. Bartłomiej i św. Jakub Starszy.

Chrystus Bolesny?

Znak pytania umieściliśmy, ponieważ historycy nie mają pewności, kto znajduje się na tym intrygującym malowidle. Szkic polichromii znajdziemy wysoko na ścianie południowej nawy. Niektórzy podnoszą, że to na upamiętnienie epidemii dżumy z XIV wieku, ale nie zgadzają się daty. Tajemniczy zapis rozszyfrowano jako rok 1478, więc o wiele za późno. Jedno jest pewne, malowidło przyciąga turystów.

2. Kościół Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny

Został zbudowany w II połowie XIV wieku franciszkanów, którzy przybyli do Torunia kilka lat po lokacji miasta. Surowe reguły zakonu przekładały się na architekturę. Kościół jest duży, ale dość surowy. Nie posiada również wieży. Szczyt od strony rynku wieńczą trzy sygnaturki. To bardzo charakterystyczny element. Dzisiaj dziwnie kontrastuje z widokiem wieżowców w tle, kiedy podziwiamy panoramę miasta z wieży ratuszowej.

Kiedyś obok znajdowały się budynki klasztoru, ale zostały w XIX wieku rozebrane. Kościół był wtedy w fatalnym stanie technicznym i niewiele brakowało, by też nie przetrwał do naszych czasów. Kościół od strony rynku wygląda bardzo klimatycznie. Surowy ceglany mur z kilkoma wejściami przypomina czasy franciszkańskie.

Kościół przez kilka lat był główną luterańską świątynią, ale po zamieszkach religijnych nazywanych tumultem toruńskim, obiekt oddano katolikom. Kościół przejął zakon bernardynów. Powstał nowy barokowy ołtarz,  łuk tęczowy oddzielający prezbiterium od nawy głównej oraz wszystkie zachowane do dzisiaj ołtarze boczne.

Dużą wartość historyczną mają ścienne malowidła świętych z osiemdziesiątych XIV wieku. Warto również spojrzeć na wysokie drewniane stalle stojące po obu stronach prezbiterium. W średniowieczu zasiadali tu zakonnicy, a w czasach, kiedy kościół służył protestantom, siedzieli tu przedstawiciele luterańskiej rady miejskiej.

3. Kościół Świętego Jakuba

Świątynia znajduje się przy Rynku Nowomiejskim. Powstał w pierwszej połowie XIV wieku. Charakterystyczny element to niższe nawy boczne w stosunku do nawy głównej. Kościół jest wysoki. Schowany w narożniku rynku, za płotem i drzewami jest trudny do sfotografowania z zewnątrz. Pod tym względem byliśmy rozczarowani, ale za to wewnątrz skrywa prawdziwe skarby.

Gotycki krucyfiks przedstawiający Chrystusa wiszącego na drzewie życia, którego gałązki oplatają rzeźby 12 starotestamentowych proroków. To dzieło toruńskiego warsztatu z XIV wieku. Pierwotnie znajdował się w kościele dominikańskim św. Mikołaja, rozebranych przez Prusaków w roku 1834.

Obraz przedstawiający 22 sceny Pasji Chrystusa w scenerii charakterystycznej zabudowy w Jerozolimie. Ten duży obraz możemy podziwiać na ścianie prezbiterium. Też został przeniesiony z kościoła św. Mikołaja. Powstał najprawdopodobniej po roku 1480 i pokazuje, że anonimowy artysta z Torunia był pod wielkim wpływem malarstwa niderlandzkiego, zwłaszcza Hansa Memlinga.

Kolejne intrygujące malowidło odkryte na sklepieniu nawy głównej w roku 2019. Tym razem nie ma znaków zapytania. To twarz diabła!  Przedstawiona przez XIV wiecznego artystę. Nie jest to anonimowy diabeł. Zwie się Tutivillus i bacznie obserwuje wiernych podczas nabożeństwa. Notuje, kto się spóźnił na mszę świętą albo plotkuje zamiast się modlić. Ten diabeł wywodzi się z XII wiecznej tradycji klasztornej. Tutivillus do podręcznego worka chował błędy oraz zagubione słowa zakonników przepisujących święte księgi. Potem zjawiał się na sądzie ostatecznym i pokazywał zawartość worka (kiedyś był worek, dzisiaj teczki, ale idea ta sama). Z obliczem diabła rozprawili się protestanci, przejmując świątynię w XVI wieku.

Czujecie niedosyt? Spokojnie, Toruń w tej działce oferuje o wiele więcej. Są jeszcze inne fascynujące kościoły. Na Rynku Staromiejskim znajduje się kościół Świętego Ducha. Bardzo spodobał nam się z zewnątrz neogotycki kościół św. Katarzyny. Mnóstwo zabytków sztuk sakralnej można też podziwiać w Muzeum Okręgowym w Ratuszu Staromiejskim.

Toruń zwiedzaliśmy na zaproszenie Lokalnej Organizacji Turystycznej Toruń oraz organizacji Mój Toruń.