Historia jednego trujaka

Kilka dni temu pokazaliśmy zdjęcia pięknych trujaków znalezionych przez naszego Maksa. Grzyby jadalne szybko przestały go interesować, były chyba zbyt szare i pospolite. Za to kolorowe cuda- grzyby o dziwnych kształtach bardzo go zafascynowały.Okazało się, że jeden z kosmicznych grzybów jest jadalny i podobno bardzo smaczny. To siedzuń sosnowy potocznie zwany kozią broda, choć nam bardziej podoba się inna nazwa. W niektórych regionach Polski nazywany jest szmaciakiem. Grzyb do roku 2014 był pod ścisłą ochroną. Teraz można go zrywać. Grzyb posiada śladowe ilości arszeniku. Czy te informacje przekonały was i zaryzykowalibyście jego zjedzenie? Jednak większość z nas na grzybobraniu korzysta z wiedzy wyniesionej z domu rodzinnego. Trudno wprowadzić nowy gatunek grzyba jeśli nasi rodzice go nie zbierali i wcześniej nie mieliśmy go w ręku. Szmaciak ma pokaźne rozmiary, ten okaz zapełniłby pół dużego koszyka. Jesteśmy w rozterce, może wrócić i zapolować na niego jeszcze raz?